Karteczka, ktora prezentuje powstala na zabawe u Magos. Jest to druga odslona u mnie tej zabawy w tym miesiacu. Karteczka ma juz swoje przeznaczenie i nie dlugo poleci w swiat.
Pstrykajac fotki nie zauwazylam ze jeden motylek gdzies odlecial:-) jak tylko wrocilam do domu zguba sie odnalazla :-) zaopiekowala sie nim moja corcia:-)
Zycze wszystkim spokojnego popoludnia i do nastepnego postu:-)